Wbrew ostatniej nagonce, silniki diesla wciąż mają się doskonale. Zwłaszcza na rynku wtórnym kierowcy wciąż ich poszukują. Szukając oszczędnego auta do przemieszczania, warto zainteresować się małym ropniakiem. Na rynku znajdziemy wiele dopracowanych konstrukcji, które przy odrobinie troski właściciela i znalezieniu sprawdzonego mechanika, sprawdzają się nad wyraz dobrze.
Dlaczego diesle wciąż są towarem poszukiwanym? Okazuje się, że te pozbawione skomplikowanego osprzętu i przez lata dopracowywane, mogą stać się bezproblemowym i oszczędnym towarzyszem codziennych wypraw do pracy, na zakupy czy działkę w sąsiednim województwie. Przekonują zadowalającymi osiągami i zasięgiem pozwalającym zbijać piątki z dystrybutorem co 600-800 kilometrów. Warto też pamiętać, że sprężarka, DPF i dwumasowe koło zamachowe, potrafią wytrzymać przebiegi rzędu 200-250 tysięcy km. Resurs tych jednostek określa się na 350, a nawet 500 tysięcy kilometrów. Czy to wystarczające argumenty? Przed Wami osiem wartych grzechu motorów zasilanych olejem napędowym.
PSA – 1.6 HDI
Ogromną popularnością wśród używanych i wielkim uznaniem mechaników, cieszy się francuski diesel 1.6 HDI. Czterocylindrowy diesel karierę rynkową zaczął w 2002. Od samego początku korzysta z bezpośredniego wtrysku common-rail, a także prostego doładowania. W zależności od roku produkcji, Francuzi stosowali tani w wymianie pasek rozrządu, ośmio lub szesnastozaworową głowicę, mokry filtr cząstek stałych FAP i dwumasowe koło zamachowe. Przez lata pojawiały się odmiany o mocy od 75 do 112 KM. W każdym przypadku zużycie paliwa osiąga niski poziom. 1.6 HDI przez lata trafiał pod maski aut koncernu PSA, Forda, Mazdy i Volvo.
FCA – 1.3 MultiJet
Jednym z producentów mających w ofercie kilka cenionych silników diesla jest Fiat. Od 2003 w ofercie włoskiej marki znajduje się produkowany w Polsce diesel 1.3 MultiJet. Małolitrażowa jednostka trafia pod maski aut segmentu B i C, a przez lata pojawiała się także w cenniku Opla. Od początku otrzymała bezpośredni wtrysk common-rail i turbosprężarkę. W późniejszych latach do listy obowiązkowych dodatków dołączył także filtr cząstek stałych. Oferta składa się z wersji o mocy od 70 do 105 KM i każda pozwala na uzyskanie ascetycznego spalania. 1.3 MultiJet wyposażony jest w trwały napęd rozrządu realizowany łańcuchem, natomiast jego ewentualna wymiana to koszt rzędu 600-800 złotych.
FCA – 1.6 MultiJet
Na liście cenionych i polecanych przez specjalistów silników diesla autorstwa włoskich inżynierów jest także produkowany od 2008 1.6 MultiJet. Czterocylindrowy diesel trafił do katalogów Fiata, Alfy Romeo i Lancii. W zależności od wersji generuje od 90 do 120 KM, zawsze zużywając niewielkie porcje oleju napędowego. Uzyskanie spalania oscylującego wokół 5 litrów nie jest żadnym wyzwaniem. Producent zastosował bezpośredni wtrysk paliwa, turbosprężarkę ze zmienną geometrią w mocniejszym wariancie i dwumasowe koło zamachowe. Co 100 tysięcy kilometrów wymiany wymaga pasek rozrządu. Koszt tej operacji nieznacznie przekroczy 500 złotych.
PSA – 1.4 HDI
Prawdziwym mistrzem oszczędności jest francuski diesel 1.4 HDI. Zaprezentowany w 2001, mały diesel trafiał pod maski aut miejskich koncernu PSA. Co istotne, dopiero w 2008 wyposażony został w filtr cząstek stałych FAP. Obowiązkowo korzysta z bezpośredniego wtrysku common-rail opracowanego przez Boscha lub Siemensa, a także turbosprężarki ze stałą geometrią. Nie uświadczymy w nim natomiast dwumasowego koła zmachowego, co istotnie obniży koszty serwisowe. W ofercie znalazły się wersje o mocy 54, 68 lub 90 KM. Każda w rękach wprawnego kierowcy zaskoczy niskim spalaniem i przyzwoitą dynamiką, również poza miastem.
Kia/Hyundai – 1.6 CRDI
Szukając trwałego silnika diesla o niewielkiej pojemności, warto sprawdzić także jedną z koreańskich propozycji. Od 2005 w ofercie Kii i Hyundaia znajduje się czterocylindrowy 1.6 CRDI. Jednostka rozwija od 90 do 116 KM korzystając z bezpośredniego wtrysku paliwa oraz turbosprężarki ze stałą geometrią łopat. Co ważne, nie uświadczymy tutaj dwumasowego koła zamachowego. Układ wtryskowy opracowała firma Bosch, co przekłada się nie tylko na jego trwałość, ale także na niskie koszty ewentualnej regeneracji poszczególnych elementów. W słabszej wersji układ rozrządu napędzany jest tanim w wymianie paskiem, a mocniejsza dysponuje trwałym łańcuchem.
VAG – 1.6 TDI
Po kilkudziesięciu latach udanej kariery silnika 1.9 TDI, Volkswagen wprowadził jego następcę – 1.6 TDI (debiut w 2010). Niewielki, czterocylindrowy diesel trafił do oferty Audi, Seata, Skody i VW, oferując wystarczającą dynamikę w modelach kompaktowych i niskie zapotrzebowanie na olej napędowy. Miejsce hałaśliwych pompowtryskiwaczy znanych z poprzednika zajął bezpośredni wtrysk common-rail. Inżynierowie zastosowali turbosprężarkę bez zmiennej geometrii, zaś w słabszych odmianach znajdziemy jednomasowe koło zamachowe. W katalogu znalazły się wersje o mocy od 75 do 120 KM. Oczywiście, musimy być przygotowani na obecność filtra cząstek stałych i ponadnormatywną wrażliwość silnika na jakość tankowanego paliwa.
Renault – 1.6 dCi
Jedną z popularnych i dopracowanych wysokoprężnych konstrukcji specjalistów z Renault jest 1.6 dCi – stosowany od 2011. Czterocylindrowy diesel trafił pod maskę Megane, Scenica i wielu modeli Nissana. Producent czerpał wzorce z udanej jednostki 2.0 dCi. Zastosowano szesnastozaworową głowicę, turbosprężarkę ze zmienną geometrią łopat, dwumasowe koło zamachowe oraz filtr cząstek stałych. Za układ wtryskowy odpowiada firma Siemens. Jednostka generuje 130 KM i 320 Nm, co w zupełności wystarczy do sprawnego pokonywania miejskich i autostradowych kilometrów.. Zastosowany napęd rozrządu oparty na łańcuchu okazuje się istotnie pancernym rozwiązaniem.
PSA – 1.5 BlueHDI
Następcą wspomnianego silnika 1.6 HDI został nie mniej dopracowany 1.5 BlueHDI. Jednostka korzysta z doświadczeń zebranych przez poprzednika i technicznych podstaw. Postawiono na czterocylindrowy blok, szesnastozaworową głowicę, turbodoładowanie ze zmienną geometrią łopat w mocniejszym wariancie i stałą geometrię w słabszej oraz filtr cząstek stałych. Zastosowany bezpośredni wtrysk paliwa opracował Bosch, co zapowiada wysoką trwałość konstrukcji. Do dyspozycji mamy warianty o mocy od 92 do 130 KM. Każdy zaskakuje niskim spalaniem i wystarczającą dynamiką także z pełnym obciążeniem. Motor znajdziemy od trzech lat w większości modeli Peugeota oraz Citroena.