Obecna generacja popularnego francuskiego “elektryka” – Renault Zoe – nie będzie dalej rozwijanym modelem. Rewelacje ogłoszone przez francuską markę z jednej strony mogą dziwić, zwłaszcza w dobie elektromobilnej inwazji planowanej chyba przez wszystkich liczących się graczy w branży motoryzacyjnej. Bez obaw, nie oznacza to, że aut elektrycznych z Francji będzie mniej. Model Zoe zostanie po prostu zastąpiony wskrzeszoną legendą: Renault 5, oczywiście z napędem wyłącznie elektrycznym.
Renault Zoe – zobacz nasz test
Aktualna generacja Renault Zoe, jednego z najpopularniejszych samochodów elektrycznych w Europie, będzie produkowana do – maksymalnie – 2024 roku. Luca de Meo, szef Grupy Renault, potwierdził, że nie zobaczmy kolejnej generacji tego sympatycznego, elektrycznego “mieszczucha”. Wynika to stąd, że marka Renault wdroży zupełnie nową platformę dla aut elektrycznych i to na niej będą oparte przyszłe modele na prąd francuskiego producenta.
Nie da się ukryć, że platforma z jakiej korzysta model Zoe, ma już swoje lata. Przypomnijmy, że model ten zadebiutował w 2012 roku, 9 lat temu. Owszem, po drodze przechodził kilka modyfikacji (z których najbardziej znaczącą – w postaci zwiększenia pakietu akumulatorów i mocniejszego napędu czy szybszego ładowania – w 2019 roku). Nie zmienia to jednak faktu, że Francuzi uznali (zapewne słusznie), że dalsze rozwijanie tej platformy jest pozbawione ekonomicznego sensu.
Renault Zoe zostanie zastąpione w swoim segmencie zupełnie nowym, oczywiście elektrycznym modelem Renault 5 (na powyższym zdjęciu po lewej), ogłoszonym już podczas prezentacji strategicznych planów grupy Renault na konferencji Renault Eways (informowaliśmy was o ogłoszonych na niej planach). Renault 5 będzie bazować na zupełnie nowej platformie CMF-EV Aliansu Renault-Nissan-Mitsubishi. Pierwszym modelem marki opartej na nowej platformie ma być nowa, w pełni elektryczna generacja modelu Megane. Następnie ma na rynku debiutować właśnie następca Renault Zoe, czyli Renault 5.
Renault Eways – elektromobilność wg Francuzów
Zanim to jednak nastąpi, Zoe wciąż jest w sprzedaży i cieszy się dużą popularnością. Dotychczas marce udało się sprzedać w Europie blisko 300 tysięcy egzemplarzy elektrycznego mieszczucha z Francji, który tym samym już teraz zapisuje się złotymi zgłoskami w historii elektromobilności.