O planach wdrożenia systemu opłat e-Toll na polskich autostradach (tych zarządzanych przez GDDKiA) mówi się już od dłuższego czasu. Krajowa Administracja Skarbowa (KAS), która w 2020 roku przejęła odpowiedzialność za płatne odcinki państwowych autostrad zamówiła aż 102 samochody wyposażone w laserowe skanery skutecznie wyłapujące kierowców, którzy próbują przejechać płatny odcinek bez uiszczania opłaty.
Flotę KAS zasilą specjalnie wyposażone samochody marki Ford. Są to 32 egzemplarze modeli Ford Focus z nadwoziem typu kombi, oraz 70 aut dostawczych (nadwozie typu furgon) marki Ford Transit. Mniejsze pojazdy będą pełnić rolę mobilnych punktów kontrolnych, większe to w praktyce mobilne biura KAS.
Kontrole prowadzone za pomocą nowo zamówionej floty pojazdów mają być realizowane w sposób automatyczny z wykorzystaniem nowoczesnych technologii – w “kogutach” zamówionych pojazdów zainstalowane zostaną skanery laserowe (LIDAR), których zadaniem będzie automatyczny odczyt tablic rejestracyjnych innych pojazdów w każdych warunkach pogodowych (również w nocy). Skuteczność tego rozwiązania ocenia się na poziomie 98% rozpoznawalności.
W pierwszym kwartale br. system automatycznych opłat na autostradach kontrolowanych przez KAS ma być uruchomiony dla aut ciężarowych (powyżej 3,5 tony DMC). Pod koniec tego roku opłatę w automatyczny sposób za pomocą systemu e-Toll będą mogli uiszczać również kierowcy aut osobowych. A jeżeli tego nie zrobią, to KAS ze swoją flotą będzie już na nich przygotowane. Opłata karna za brak opłaty za przejazd płatnym odcinkiem autostrady to 500 zł.