Instalacja LPG to – mimo sporych wzrostów cen gazu na stacjach paliw – wciąż interesujący pomysł na obniżenie kosztów eksploatacji intensywnie wykorzystywanego (duże przebiegi) samochodu. Nie od dziś wiadomo jednak, że nie wszystkie silniki dobrze znoszą taki upgrade. Dlatego postaraliśmy się zebrać tutaj najwyżej oceniane przez ekspertów jednostki silnikowe, które dobrze znoszą montaż instalacji do zasilania silnika paliwem gazowym.
Instalacja LPG – sam montaż to nie wszystko – pamiętajcie o obsłudze!
Wielu mechaników specjalizujących się w montażu instalacji LPG jest zgodnych co do tego, że najlepiej takie instalacje znoszą starsze jednostki benzynowe z wtryskiem pośrednim i hydrauliczną kompensacją luzu zaworowego. Sęk w tym, że wiele tego typu silników pamięta jeszcze wiek XX, zatem trudno jednoznacznie je polecić, ze względu na fakt, że w trzeciej dekadzie XXI wieku wiele aut z tymi jednostkami jest już po prostu mocno zajechanych. Dlatego tutaj skupiamy się na tych silnikach, które trafiały do aut nie starszych niż 10-letnie (od rocznika 2011 i nowsze). Same silniki mogą być starsze, ale chodzi o wiek aut. Okazuje się, że w tym przypadku również można znaleźć sprawdzone konstrukcje, które dobrze współpracują z instalacją gazową. Co ciekawe dotyczy to również niektórych silników pozbawionych hydraulicznej autoregulacji zaworów, a mimo to są polecane przez ekspertów. Pamiętajmy jednak w tym przypadku o obowiązkowym regularnym serwisie (konieczna okresowa regulacja luzu zaworowego), w przeciwnym przypadku wydatek na instalację LPG będzie zmarnowany (ryzyko wypalenia gniazd zaworowych). Uważajcie również z instalacją LPG w silniku z wtryskiem bezpośrednim. To możliwe, ale po pierwsze, instalacja będzie znacznie droższa, a po drugie w wielu przypadkach nie da się jednoznacznie przewidzieć trwałości takiego rozwiązania, co powoduje, że opłacalność przeróbki stoi pod znakiem zapytania. Decydując się na montaż instalacji LPG w którejkolwiek z niżej przedstawionych jednostek pamiętajcie o skróceniu cyklu olejowego. Częstsza (od sugestii producenta) wymiana płynu smarnego to wydłużenie trwałości zagazowanej jednostki.
Jak często trzeba zmieniać olej?
Silnik 1.6 MPI z grupy Volkswagen AG (Škoda do 2013)
Ten prosty silnik benzynowy z żeliwnym blokiem, czterema cylindrami i ośmiozaworową głowicą z hydrauliczną kompensacją luzów, to jedna z najczęściej wymienianych przez ekspertów jednostek, przedstawiana jako świetnie współpracująca z instalacją LPG. Zresztą, sam producent (dokładniej – marka Škoda) oferował przez jakiś czas modele z fabryczną instalacją LPG (zatem potwierdzał niejako trwałość tego rozwiązania fabryczną gwarancją). Decyzja o instalacji LPG w tym przypadku jest o tyle łatwiejsza, że choć 1.6 MPI jest motorem trwałym, to jednak paliwożernym, a to tylko zwiększa zysk eksploatacyjny w wyniku przeróbki na gaz. W jakich autach znajdziemy ten silnik? Np. w modelach Škody do 2013 roku, wcześniej trafiał on również do Passata czy VW Golfa V generacji, a także Audi A3 i A4 (ale to już auta dużo starsze niż 10-letnie).
1.4 Turbo Ecotec od General Motors (Opel do 2019)
Turbo i gaz? To możliwe, gdy jako bazy użyjemy trwałego silnika turbodoładowanego od General Motors. Silnik ten pracował pod maskami wielu modeli Opla Astra, Mokka, czy Zafira, a nawet Insignia (tylko wersja 140 KM z wtryskiem pośrednim) aż do 2019 roku, więc jest szansa na auto młode i nadające się do instalacji LPG. Zresztą i w tym przypadku – podobniej jak w wyżej opisywanej jednostce VW AG – sam producent oferował na rynku modele z już zamontowaną fabryczną instalacją LPG łączoną z tą jednostką. Eksperci polecają jednostki, które po rozkodowaniu VIN-u mają oznaczenie silnika KL7 – w tych silnikach Opel zastosował wzmocnione zawory wypełnione sodem i trwalsze gniazda zaworowe co skutkuje wysoką trwałością zagazowanego silnika.
1.6 8V i 1.6 16V – silniki serii K od Renault (do 2014)
Ponownie konstrukcja, którą bardzo chętnie gazował już producent (m.in. bogata oferta modeli marki Dacia ze 105-konną odmianą już fabrycznie zagazowaną; silnik z LPG trafiał np. do Dustera). Choć pod względem trwałości eksperci silniki serii K od Renault oceniają wysoko, zwracają uwagę na bardzo istotny szczegół. O ile jednostki z 16-zaworową głowicą miały hydrauliczną kompensację luzu zaworowego (mniej wymagająca obsługa serwisowa) to prostsze 8-zaworówki – już nie! Dlatego decydując się na instalację gazową w silniku 1.6 8V lub wybierając auto marki Dacia lub Renault z tym silnikiem z już zainstalowaną instalacją LPG pamiętajcie o okresowej kontroli i ew. regulacji luzu zaworowego co ok. 20 tys. km (a jeszcze lepiej podczas każdej wymiany oleju, która powinna następować w cyklu nie dłuższym niż co każde 15 tys. km). Silniki z tej serii trafiały m.in. do Dacii Duster, Logana 1. generacj (najczęściej to fabryczna instalacja LPG), a także do 1., 2. i 3. generacji Renault Megane (do 2013 roku).
1.0 MPI od VW AG (Škoda, Seat, VW – do 2019 roku)
Ten motor to swoisty ewenement. Prosta konstrukcja i jednocześnie nowoczesna, bo pierwsze auta z tym motorem wyjeżdżały z fabryk w 2011 roku. Jednostka trafiała do najmniejszych modeli koncernu VW AG (Seat Mii, VW up! czy Škoda Citigo). Škoda swego czasu nawet proponowała fabryczną instalację Landi Renzo to modelu Citigo z tym małym trzycylindrowym benzyniakiem. Eksperci podkreślają obecność w tej prostej jednostce obecność hydraulicznej autoregulacji luzów zaworowych, a także trwalszy i prostszy napęd rozrządu (na pasku). Oprócz maluchów z grupy Volkswagena (otrzymywały one 1.0 MPI w dwóch wersjach: 60 i 75 KM) silnik ten (wyłącznie w mocniejszym wydaniu – 75 KM) trafiał też do Škody Fabii 3. generacji (niektóre egzemplarze zagazowano fabrycznie).
1.6, 1.8 i 2.0 Valvematic od Toyoty (od 2006 roku)
Mechanicy specjalizujący się w instalacjach LPG niemal jednogłośnie wskazują jednostki Valvematic od Toyoty jako bezpieczne. Naturalnym kandydatem do “zagazowania” jest silnik 2.0 – największa pojemność, największe spalanie, a tym samym potencjalnie największe oszczędności w wyniku założenia instalacji. Jednak cała rodzina motorów Valvematic wyposażona w wielopunktowy wtrysk i hydrauliczną regulację zaworów jest oceniana jako dobra baza do założenia instalacji LPG. Silniki te trafiały pod maski modeli Toyota Auris i Toyota Avensis (od 2006 roku). 2-litrowy Valvematic był też najsłabszym benzyniakiem, który trafiał do Toyoty RAV4 4. generacji. Poszukując nowszego auta motor ten znajdziemy np. w Aurisach 2. generacji (wersja 1.6 o mocy 132 KM). W przeciwieństwie do wcześniejszych jednostek VVT-i japońskiego producenta, seria Valvematic cieszy się bardzo dobrą opinią wśród instalatorów i użytkowników aut z LPG.
Czy dziś auta psują się szybciej?