Najnowsza odsłona największego SUV-a czeskiej marki – Škoda Kodiaq model 2022 oficjalnie debiutuje w Polsce. Czeski producent z grupy VW proponuje odświeżonego Kodiaq w siedmiu wariantach napędowych i pięciu wersjach wyposażenia wliczając w to usportowioną odmianę RS.
Odświeżenie modelu Kodiaq to przede wszystkim unowocześnienia w zakresie technologii. Po raz pierwszy w tym modelu klienci mogą zamówić auto z matrycowymi światłami Full LED Matrix, a w zestawie asystentów kierowcy debiutuje kompleksowy system wsparcia Travel Assist. Producent zachwala też nową wersję nowszymi, ergonomicznymi fotelami (znaczy się, te poprzednie były nieergonomiczne? W naszym teście nie uważamy by były złe). Ponieważ o nowej Škodzie Kodiaq już pisaliśmy przy okazji premiery odświeżonego modelu, tutaj skupimy się na świeżej ofercie w polskich salonach.
Test Škoda Kodiaq sprzed liftu. Zobacz
Wersje napędowe
Škoda proponuje klientom aż siedem wersji napędowych. Gama startuje od bazowego silnika benzynowego 1.5 TSI ACT (z techniką odłączania dwóch cylindrów w czasie niskiego zapotrzebowania na moc), który oferowany jest w wariancie z manualną skrzynią 6-biegową lub z siedmiobiegową dwusprzęgłówką DSG. W obu tych napędach moc generowana przez silnik przekazywana jest na koła przednie. Kierowcom, którzy potrzebowali by większej dynamiki w silniku benzynowym, Škoda oferuje model Kodiaq z silnikiem 2.0 TSI 4×4, który oprócz większej (190 KM) mocy jest łączony z napędem na wszystkie koła i skrzynią automatyczną DSG (7-biegową). Silniki wysokoprężne również trafiły do oferty opisywanego modelu i mamy ich trzy warianty: 2.0 TDI SCR (czyli z selektywną redukcją katalityczną, mówiąc wprost – z płynem Ad Blue) o mocy 150 KM z automatem DSG 7 i napędem na przednie koła. Wersja z tym samym silnikiem, też z automatem, ale już z napędem na obie osie oraz najmocniejszy diesel w gamie czyli 2.0 TDI SCR 4×4 podkręcony do 200 KM, także łączony z automatem DSG 7 przekazującym moc napędu na wszystkie koła. Oczekujący największej dynamiki mają do dyspozycji wersję Škoda Kodiaq RS, pod maską której pracuje silnik 2.0 TSI 4×4 o mocy 245 KM, łączony ze skrzynią DSG, oczywiście 7-biegową. Co ciekawe to nie RS jest najdroższą odmianą, ale o cenach za chwilę.
Wersje wyposażenia
Odświeżony model Kodiaq oferowany jest z czterema podstawowymi poziomami wyposażenia i piątą, niezależnie pozycjonowaną wersją RS. Cztery poziomy to: Ambition, Style, Sportline oraz najwyższy: Laurin & Klement. Już w bazowej odmianie Ambition otrzymujemy 18-calowe alufelgi, bezkluczykowe uruchamianie, system Front Assist z wykrywaniem pieszych i funkcją awaryjnego hamowania przed przeszkodą, czy tempomat z ogranicznikiem (nieadaptacyjny). Jest też dwustrefowa klimatyzacja Climatronic, reflektory LED, czujnik deszczu (automatyczne wycieraczki) czy czujniki parkowania z tyłu. Wersja Style to większe alufelgi (19″), trójstrefowa klima, bezkluczykowe nie tylko uruchamianie, ale i dostęp do auta, czujniki parkowania z obu stron auta, czy cyfrowy zestaw wskaźników Virtual Cockpit. W tej wersji mamy też matrycowe reflektory Full LED Matrix, adaptacyjny tempomat, czy możliwość wyboru trybów jazdy.
Stylistycznie usportowiona wersja Sportline to również felgi 19″, przyciemniane szyby boczne i tylna, matrycowe reflektory, lakierowane na czarno lusterka boczne, ale klima w tym przypadku jest dwustrefowa, za to fotele podgrzewane z przodu są w standardzie, do tego fotel kierowcy jest elektrycznie sterowany z funkcją pamięci ustawień. Wnętrze ozdabiają listwy LED Ambiente. Najbogatsze wyposażenie w standardzie oferuje oczywiście Laurin & Klement. Mamy tu dźwiękochłonne szyby, system kamer 360°, adaptacyjne zawieszenie DCC (w przypadku wersji 4×4 z funkcją offroad), system nawigacji Columbus, skórzaną tapicerkę, elektryczny fotel kierowcy z pamięcią i szeroki zakres asysty kierowcy (adaptacyjny asystent pasa ruchu, monitorowanie martwych stref czy emergency assist i rozpoznawanie znaków drogowych).
Wersję Škoda Kodiaq RS rozpoznamy nie tylko po symbolu RS na grillu, ale też po 20-calowych obręczach, które w tej odmianie są w standardzie. Do tego wyposażenie obejmuje trójramienną sportową kierownicę (w pozostałych odmianach jest dwuramienna), oczywiście reflektory matrycowe, czarne lusterka, wirtualny kokpit, wewnętrzne oświetlenie LED, elektryczna pokrywa bagażnika, kamera cofania, czy sportowe siedzenia ze zintegrowanymi zagłówkami.
Škoda Kodiaq 2022 – ceny
Ile to wszystko kosztuje? Ceny w Polsce zawiera poniższy slajd:
