Na torze Nürburgring za kierownicą Volkswagena ID.R zasiadł mistrz Formuły 1 z 2016 roku Nico Rosberg. Elektrycznym „bolidem” o mocy 500 kW (680 KM) były kierowca Formuły 1 zaliczył okrążenia toru w regionie Eifel w Niemczech.
Debiut Rosberga
Na torze Nürburgring Rosberg po raz pierwszy zasiadł za kierownicą ID.R w roli kierowcy testowego. Champion stwierdził swoich kanałach w mediach społecznościowych, że samochód ma takie osiągi, jakich wcześniej doświadczył jedynie za kierownicą bolidu Formuły 1. Podczas testu na torze Nürburgring pogoda nie była łaskawa dla byłego mistrza Formuły 1. Rosberg – pomimo deszczu, wiatru i temperatury poniżej 10 stopni Celsjusza – wciąż miał uśmiech na twarzy.
Co potrafi Volkswagen ID.R?
Zadaniem sportów motorowych jest zmiana mobilności jako całości. Sport motorowy powinien być platformą testową i rozwojową dla samochodów produkowanych seryjnie. Dokładnie tak jest w wypadku ID.R i ID.3. Niemiecki samochód skonstruowany przez Volkswagen Motorsport ma na swoim koncie rekordy na trzech kontynentach. Elektryczna wyścigówka ma na swoim koncie już pięć rekordów – oprócz rekordu wszechczasów w wyścigu na Pikes Peak w Kolorado (USA), na trasie w Goodwood (Wielka Brytania) oraz na drodze Tianmen Mountain w Zhangjiajie (Chiny) do ID.R należą również rekord okrążenia dla samochodów elektrycznych na Północnej Pętli toru Nürburgring i toru Bilster Berg (także w Niemczech). Wnioski z testów i rekordowych przejazdów w wykonaniu ID.R są brane pod uwagę podczas opracowywania elektrycznych modeli elektrycznych.
Co powiedział mistrz?
Rosberg obecnie realizuje się jako pasjonat elektromobilności – od czasu przejścia na sportową „emeryturę” inwestuje w technologie przyszłości i tak skomentował spotkanie z ID.R: „Minęło trochę czasu od momentu, kiedy ostatnio miałem okazję jeździć wyczynowym samochodem wyścigowym podczas deszczu, ale w ID.R od razu poczułem się jak ryba w wodzie. To było fantastyczne uczucie.”
