Subskrybuj nas

Zapisz się na nasz newsletter

Subskrybuj
Subskrybuj nas

Zapisz się na nasz newsletter

Japonia Włodarza. Wszystko co chcielibyście wiedzieć o AE86

Toyota Corolla SR5 AE86 (fot. materiały prasowe)

Wraz z postępami w odbudowie mojej Toyoty Corolli GT, powiększa się moja wiedza na temat AE86. Rośnie też liczba pytań na temat całej serii ostatniej tylnonapędowej Corolli. Postanowiłem odpowiedzieć na te, które się powtarzają oraz na te, których w ogóle nie ma.

Toyota AE86 (86 po japońsku to „hachi roku”) to jeden z najsłynniejszych japońskich modeli, ale jak to często z japońskimi modelami bywa, jest z nim pewien problem – Japończycy bardzo postarali się, żeby nie było łatwo połapać się w wersjach, nadwoziach, silnikach i rynkach, na których był oferowany. Łatwo nie jest nawet z samą nazwą, dlatego ratować trzeba się kodem modelu, czyli właśnie AE86. Kod ten jest pewną umową, bo AE86 miały też inne kody.

Czy wszystkie hachi roku mają pop-upy?

AE86
AE86 – zdjęcie z niemieckiego prospektu (fot. materiały prasowe)

AE86 występowało z dwoma przodami i dwoma rodzajami nadwozia. Wersja wyposażona w podnoszone reflektory w Japonii (i na wybranych rynkach z ruchem lewostronnym) nazywała się Trueno, a dokładnie Sprinter Trueno. Odmiana ze stałymi reflektorami (taka jak moja) nosiła nazwę Levin, w Japonii oferowano ją jako Corollę, a nie Sprintera. Do wyboru były dwa nadwozia, co łącznie daje nam cztery wersje – dwudrzwiowy sedan (określany przez Toyotę jako coupe lub 2door) i wersja hatchback, która ma klapę otwieraną razem z szybą (czasem nazywana liftback lub 3door). Wszystkie kombinacje spotkacie w realu, ale w zależności od rynku jednych jest więcej a innych mniej (co i gdzie było oferowane, napiszę poniżej). Najbardziej pożądane są wersje Trueno hatchback (takie jak w Initial D), mniej coupe, jeszcze mniej Levin hatchback. Na samym końcu listy życzeń znajduje się Levin z dwudrzwiowym nadwoziem, dokładnie taki jak mój. Jak zależy wam na Initla D tax, Corolla koniecznie, musi być pomalowana w „pandę”.

Jak to jest z tymi nazwami w Toyocie?

Toyota Trueno
Kultowa “japonka” miała wiele nazw i wersji (fot. materiały prasowe)

Zasadniczo na rynku dostępne były dwie wersje: AE85 i AE86. Pierwsza z nich był to zubożony wariant AE86. Co ciekawe Toyota oferowała go we wszystkich wersjach nadwoziowych, ale chyba najczęściej spotkać go można jako dwudrzwiowe Trueno. Użytkownicy często przerabiają AE85 na AE86. Podstawowa różnica to oczywiście silnik. O ile w AE86 montowano dwa silniki 1.6, o tyle w AE85 spotkacie tylko motor 1.5 (3A-U) o mocy 84-86 KM. Do tego dochodzi inny tylny most (bez szpery), bębnowe hamulce na tylnej osi (AE86 ma tarcze), inne przełożenie układu kierowniczego, a także mniej sportowe fotele i kierownica. AE85 dość często miały automatyczną przekładnię (ale w AE86 na niektórych rynkach też była dostępna).
Na tym jednak nie koniec dziwactw, bo na rynku amerykańskim oferowano Corolle z silnikiem 1.6 4A-C (oznaczenie AE86) i z klasycznym dla tego modelu 4AGE 16V (z nim w numerze nadwozia, zamiast AE86, Corolla miała kod… AE88). Moc 4AGE 16V niezależnie od rynku podaje się w od 124 do 130 KM (w zubożonej specyfikacji na Kalifornię miał 115 KM), a 4A-C ma ich tylko 88! Do tego wersja z 4A-C, jak w AE85, miała bębnowe hamulce z tyłu, brak szpery i nieco inne wnętrze. W USA ten model miał oznaczenia DX albo częściej SR-5. Wersja z 4AGE zaś GT-S.

Gdzie sprzedawali kultową Toyotę?

AE86
AE86 (fot. materiały prasowe)

Najlepiej jak zwykle miała Japonia, gdzie dostępne były wszystkie wersje nadwoziowe. W USA Toyota oferowała tylko Trueno, ale za to obydwa nadwozia (wszystkie jako Corolla). Oznacza to, że Trueno może mieć zarówno kierownicę z prawej, jak i z lewej strony. Dodajmy, że tak popularne w pop-kulturze malowanie „panda” można było wybrać nie tylko w Japonii, ale także… na innych rynkach! Czasem zdarza się, że ludzie piszą, że było ono dostępne tylko w Kraju Kwitnącej Wiśni, co jest nie prawdą – w USA można było zamówić Pandę nawet do zubożonej wersji z 4A-C i z automatem. W Europie malowanie Panda można było mieć na Corolli GT z kołpakami. Sama europejska oferta była jednak uboższa, bo zabrakło w niej Trueno i nie było AE85. W sprzedaży w salonach Toyoty były za to dwie wersje nadwoziowe AE86: dwu- i trzydrzwiowa. Ta ostatnia najczęściej znajdowała nabywców na Wyspach Brytyjskich (RHD), ale pojedyncze sztuki trafiały się także na innych rynkach np. w Szwajcarii (LHD). Dużą popularnością w Niemczech cieszyła się za to odmiana dwudrzwiowa i to takich aut jest najwięcej w Polsce. Podobno kilka egzemplarzy sprzedana także oficjalnie w naszym kraju. Ze stalowymi kołami i kołpakami w Niemczech, dilerzy próbowali walczyć – oferowali oficjalnie akcesoryjne koła np. Borbet Atiwe (mam takie w swojej) a do tego pakiet spoilerów (najbardziej zaawansowany był na rynku szwajcarskim).

Ile Trueno jest w Polsce?

AE86
Podaż AE86 jest w Polsce znikoma. Najlepiej szukać poza granicami kraju (fot. materiały prasowe)

Na koniec odpowiedź na pytanie, które przewija się najczęściej – ile Trueno jest w Polsce? Do niedawna były cztery, ale to które mogliście oglądać na tegorocznym Jap Feście, sprzedało się za granicę. Pozostały więc trzy. Jedno, którego nigdy nie widziałem, jest w Olsztynie, drugie w Lublinie a trzecie w Warszawie. Pewnie dużo więcej się ich nie pojawi, bo nie dość, że coraz droższe, to trzeba importować je z daleka. Wśród europejskich ofert sprzedaży, Trueno pojawiają się niezwykle rzadko i pochodzi zwykle z USA (cały czas jest jedno w Grecji). Niezbyt często zdarzają się także kompletne swapy przodu.

Mam nadzieję, że tym krótkim tekstem wyjaśniłem Wam nieco meandry wersji, silników i rynków, na których oferowano AE86. A teraz czas wracać do odbudowy!

Total
0
Shares