Subskrybuj nas

Zapisz się na nasz newsletter

Subskrybuj
Subskrybuj nas

Zapisz się na nasz newsletter

Rodzinny SUV za 100 tys. zł. Zobacz co oferuje polski rynek

Ubezpieczenie
Młodzi mieszkańcy Wrocławia, którzy zdecydują się na własne auto i muszą wykupić OC, zapłacą najwięcej (fot. Shutterstock)

Sprawdziliśmy co oferują producenci samochodów klientom, którzy szukają w salonach rodzinnego SUV-a za około 100 tys. zł.

Postanowiliśmy pokazać przekrój rynku i nakreślić istotne cechy każdego z prezentowanych pojazdów. Zobaczcie Państwo, co można kupić za 100 tys. zł. Dowiecie się, czemu jesteśmy na TAK oraz co uważamy za NIEatrakcyjne, w każdym z aut. Skorzystaliśmy z oficjalnych cenników producentów. Aby dowiedzieć się, kto oferuje najlepsze rabaty – odsyłamy do naszego materiału TUTAJ.

Hyundai Tucson (fot. Hyundai)

Hyundai Tucson 1.6 GDI 6MT 2WD COMFROT – 93.600 zł

TAK: Tucson najbardziej zbliża się jakością wykonania i dojrzałością konstrukcji do poziomu Volkswagena Tiguana (nieobecnego w zestawieniu ze względu ze względu na cenę)
NIE: W cenie poniżej 100 tys. jest dostępna jedynie wersja z najsłabszym silnikiem i manualną skrzynia biegów oraz manualną klimatyzacją – to ubogo wyposażony pojazd. Kolejna generacja Tucsona pojawiła się już w ofercie.

KIA NIRO HEV 1.6 GDI Hybrid 6DCT wersja M – 97.990 zł

TAK: Niro to jeden z niewielu SUV-ów w tym zestawieniu, który oferuje nowoczesny napęd hybrydowy i automatyczną skrzynię biegów – idealne połączenie cech do miasta.
NIE: Za taką kwotę możemy kupić większego brata NIRO, czyli model SPORTAGE w niezłej konfiguracji.

KIA SPORTAGE 1.6 T-GDI M – 99.490 zł

TAK: Sportage to jeden z najlepiej sprzedających się modeli w tym segmencie. Za niecałe 100 tys. otrzymujemy auto z mocnym turbo doładowanym silnikiem T-GDI. 
NIE: Sportage w tym wydaniu jest oferowany na rynku od 2016 i prawdopodobnie w niedługim czasie zostanie zastąpiony nowym modelem.

SEAT ATECA (fot. SEAT)

SEAT ATECA 1.5 EcoTSI Start&Stop 150 KM manual STYLE 100.900 zł

TAK: ATECA to technologia Volkswagena zamknięta w pojemnym nadwoziu. Foremny 500-litrowy bagażnik i sportowe zacięcie marki SEAT to nie koniec zalet – ATECA ma mnóstwo miejsca z tyłu.
NIE: Silniki z serii TSI świetnie komponują się z automatycznymi dwusprzęgłowymi skrzyniami biegów, której niestety nie uda się nabyć w tej kwocie.

Dacia Duster (fot. Dacia)

DACIA DUSTER TCE 100 LPG Essential 52.400 zł

TAK: Duster kosztuje dużo poniżej zakładanego budżetu, a przy tym jest bardzo ładnym i dzielnym samochodem z dużym prześwitem. Na dodatek Duster świetnie trzyma wartość na rynku wtórnym. To jedyne auto w tym zestawieniu z fabryczną instalacją LPG, dzięki temu koszty eksploatacji będą bardzo niskie.
NIE: Wnętrze Dustera wyraźnie odstaje jakością od konkurentów. Duster jest gorzej wyposażony i wyciszony od wiekszości aut w tym zestawieniu, ale za to wyraźnie tańszy – coś za coś.

CITROËN C4 CACTUS 1.5 BlueHDi 100 S&S SHINE PACK 92.950 zł

TAK: W dostępnym budżecie nabędziemy bogato wyposażoną wersję Cactusa ze 100-konnym silnikiem diesel. Cacus to bardzo ciekawa interpretacja filozofii auta typu crossover – to auto da się lubić.
NIE: Cactus jest mniejszy od większości konkurentów z tego zestawienia. Jednym z dziwnych rozwiązań zastosowanym w tym modelu są nieotwierane boczne szyby tylnych drzwi – francuska motoryzacja. 

Škoda KAROQ (fot. Škoda)

Škoda KAROQ AMBITION 1.0 TSI (110 KM) 81 kW 6-biegowa manualna 97.950 zł

TAK: Škoda bazuje na płycie podłogowej MQB, dzięki temu świetnie się prowadzi. KAROQ zaskakuje też pojemnym i dobrze wykończonym wnętrzem. Silnik 1.0 TSI w praktyce nie jest zbyt słaby.
NIE: Škoda wciąż para się z image budżetowej marki w koncernie Volkswagen. Dla niektórych wydawanie 100 tys. na Škodę z silnikiem 1.0 może wydawać się grubą przesadą.

Renault Kadjar (fot. Krzysztof Kaźmierczak)

RENAULT KADJAR ZEN TCe 140 94.900 zł

TAK: Kadjar to bliźniacza konstrukcja do bardzo udanego Nissana Qashqai. Podobnie jak japoński brat, również Renault jest wyposażone w świetny i bardzo oszczędny benzynowy silnik 1.3.
NIE: Multimedia Kadjara (system R-LINK 2) odstają grafiką i responsywnością od najnowszych standardów. W wersji 4×4 Kadjar ma mały bagażnik (408 l)

Nissan X-Trail (fot. Nissan)

NISSAN X-TRAIL VISIA DIG-T 158 Euro 6D-Final 102.440 zł

TAK: X-TRAIL to samochód o rozmiar większy od większości konkurencji. Za niewiele ponad 100 tys. zł możemy wejść w posiadanie pokaźnego SUV-a z siedmioma siedzeniami – to jedyna taka propozycja.
NIE: Deklarowana kwota wystarczy jedynie na najtańszą wersję wyposażenia z manualną klimatyzacją i ręczną skrzynią biegów. W tej cenie zdecydowanie lepiej wyposażony będzie mniejszy Qashqai, ale wybraliśmy X-Traila, ponieważ Qashqai drugiej generacji zostanie niedługo zastąpiony nowym modelem.

Mitsubishi ASX (fot. Mitsubishi)

Mitsubishi ASX 2.0 SOHC MIVEC 150KM 2wd 5 MT INFORM 77.490 zł

TAK: ASX to sprawdzona konstrukcja z solidnym dwulitrowym wolnossącym silnikiem. Samochód udowodnił swoją niezawodność i jest ceniony na rynku wtórnym – łatwo go sprzedać. 
NIE: ASX to wiekowy samochód, który przechodził już niezliczone ilości liftingów. Niestety jakością plastików nie może się równać z nowościami w segmencie – na szczęście odzwierciedla to cena zakupu.

Ford Kuga tutaj w droższej wersji Hybrid (fot. Ford)

Ford KUGA Trend 1.5 EcoBoost 150KM, M6, FWD 99.500 zł

TAK: Kuga to nowy model zaprezentowany w 2019. Tradycyjnie dla samochodów marki Ford wyróżnia się angażującą charakterystyką zawieszenia oraz dynamicznym 150-konnym silnikiem benzynowym.
NIE: Aby zmieścić się w naszym budżecie, to musieliśmy wybrać auto „z placu” z podstawowym wyposażeniem i białym lakierem – to wersja dobra na samochód firmowy.

2019 Honda HR-V (fot. Honda)

Honda HR-V 1,5 i-VTEC 130 KM Comfort 96.800 zł

TAK: HR-V oferuje bardzo wygodne fotele i świetny wolnossący silnik, który będzie odpowiednim kompanem dla manualnej skrzyni biegów. To auto ma zaskakująco duży bagażnik i inteligentnie rozkładaną tylną kanapę. To jeden z tych modeli, których trudno nie polubić.
NIE: Honda z pewnością nie jest tania i to jest jej największą wada. W segmencie crossoverów o długości niewiele ponad 4.3 metra to dość zaskakujące, że za 100 tys. jesteśmy zmuszeni wybrać praktycznie najbardziej podstawową wersję wyposażenia. HR-V nie jest uwzględniona w świątecznej promocji na stronie producenta. 

Suzuki SX4 S-Cross (fot Suzuki)

Suzuki SX4 S-Cross Hybrid 2021 1.4 BOOSTERJET 2WD 6AT Elegance 102.500 zł

TAK: W budżecie, którym dysponujemy, otrzymamy samochód z hybrydowym napędem, automatyczną skrzynią biegów i kompletnym wyposażeniem Elegance. Suzuki słynie też z niezawodności.
NIE: S-Cross to leciwa konstrukcja, która miała swoją premierę w 2013. Marka Suzuki ponadto serwuje klientom samochody o dość siermiężnym wnętrzu i S-Cross nie jest wyjątkiem. 

Toyota C-HR (fot. Toyota)

Toyota C-HR 1.2 Turbo 116 KM Benzyna Style 93.400 zł

TAK: C-HR to jedyny w naszym zestawieniu samochód, który łączy cechy crossovera z nadwoziem typu coupé. Naszym zdaniem jest po prostu ładny. Silnik 1.2 świetnie sprawdza się codziennej eksploatacji nawet w połączeniu z manualną skrzynią biegów.
NIE: C-HR to samochód, który nie do końca został zaprojektowany z myślą o rodzinie. Na tylnej kanapie jest bardzo ciemno ze względu na niewielką powierzchnię okien. Niestety rodzinne RAV4 jest zbyt drogie, żeby gościć w tym zestawieniu. 

Którego wybrać?

W naszym zestawieniu nie uwzględniliśmy marek premium z oczywistych powodów – są zbyt drogie. Wśród naszych propozycji zabrakło również niektórych firm z Europy i Azji, ponieważ uznaliśmy, że również tam należałoby wyłożyć sumę dość istotnie przekraczającą 100 tys. zł. Nie staramy się Państwa na siłę „wsadzić za kierownicę” żadnego z tych aut – chcemy po prostu pokazać jak szeroki wybór jest na rynku. Być może zapomnieli Państwo o jednej z marek lub po prostu nie brali jakiegoś modelu pod uwagę. Ja osobiście kupiłbym Dustera LPG, a za drugą połowę budżetu kupił np. działkę na którą będę nim jeździł. Udanych zakupów!

Total
0
Shares