Auta klasyki
Klasyki samochodowe
Gdyby klasyki samochodowe były dziełem malarza, z pewnością należałyby do ekspresjonisty. Auto to nie tylko praktyczny środek komunikacji, to również wyrazistość i siła oddziaływania na emocje zamknięte w niepowtarzalnych i kultowych liniach nadwozia. Podróżowanie w czasie i ożywianie aut, które mogą pochwalić się tysiącami przebytych mil, może uzależniać.
Subskrybuj nas i wejdź do świata motoryzacji z automotyw.com. Dowiedz się więcej na temat niepowtarzalnych egzemplarzy aut, które pokochały miliony fanów na całym świecie.
Auta klasyki – czyli jakie?
Każdy miłośnik czterech kółek i koneser samochodów z dawnych lat wie, jak bardzo posiadanie w garażu jednego z klasyków może wywołać nieodparte pragnienie inwestycji w kolejne modele aut, które zapisały się złotymi zgłoskami w historii motoryzacji. Za auta określane mianem klasycznych można uznać te, które liczą sobie przynajmniej 25-30 lat. Jednakże pojęcie klasyczności w przypadku samochodów jest nieco szersze. Nie tylko wiek, ale i wartość kolekcjonerska stanowi kryterium, które wpływa na to, czy dany model zostanie określony kultowym, oraz to, jaką osiągnie cenę na rynku.
Kolekcjonerzy dostrzegą subtelną różnicę w pojęciach samochodu zabytkowego, klasycznego czy kolekcjonerskiego. Jednakże łatwiejszą formą podziału tych pełnoletnich maszyn będzie określanie ich nomenklaturą oldtimer lub youngtimer. Oba pojęcia odnoszą się do samochodów klasycznych, z tą różnicą, że modele starsze (te sprzed lat 70.) można zdefiniować mianem oldtimera. Te młode roczniki natomiast będą należały do grupy youngtimerów, a więc samochodów z lat 70., 80. czy początku lat 90. Poza oczywistym podziałem uwzględniającym metrykę, należy wspomnieć o tych projektach, które już w chwili premiery okrzyknięto klasycznymi – McLaren Senna Can-Am, Koenigsegg Jesko czy GMA T50S Niki Lauda na cześć zmarłego w 2019 roku mistrza Formuły 1.
Klasyki – samochody z polskich dróg
Choć posiadanie klasyka na własność może brzmieć dumnie, nie wszystkie auta klasyki można określić kultowymi. O niektórych z nich wielu kierowców wolałoby zapomnieć, lecz dla prawdziwego konesera ich wartość nadal jest znacząca – choćby z perspektywy samej historii motoryzacji. Na polskich drogach można spotkać samochody klasyki, których żywot powinien zatrzymać się w okolicach lat 90. i dwutysięcznych. Stan techniczny tych pojazdów może pozostawiać wiele do życzenia, jednakże są i tacy, którym sentyment i pasja nie pozwalają na zrezygnowanie z ukochanego dwuśladowca. Jak wynika z raportu za rok 2020 przeprowadzanego przez ekspertów z największych firm ubezpieczeniowych, Polacy to bez wątpienia fani zabytkowych czterech kółek.
Motoryzacyjni maniacy gustują w autach, których przedział wiekowy jest dość pokaźny – chodzi o samochody klasyki, mające na swoim liczniku od 25 do 50 lat.
- Do tych najmłodszych (1991-1995) należą takie auta klasyki jak choćby VW Golf II, wersja trzeciej generacji oraz pamiętne passaty B3, które wykorzystywały także służby mundurowe. Ponadto w zestawieniu znalazło się Audi 80 – zgrabniejszy krewny Audi 100 z lat 70. i 80., a także BMW z serii 3 czy Opel Astra i Vectra.
- Do trzydziestolatków zaliczyć należy kultowe klasyki samochodowe m.in. malucha, czyli fiata 126p, a także całą paletę VW Golfów, ponadto Audi 80, BMW M3, Mercedesa 190 oraz Poloneza.
- Czterdziestolatkowie to już myśl technologiczna sowietów oraz polskich inżynierów, do których należą duży Fiat 126p, popularna Syrenka, Trabant, Wartburg czy Zastava. Zasłużone topowe miejsce zajął również niedościgniony Garbus – auto klasyk, którego produkcja zaczęła się w 1938 i trwała przez ponad cztery dekady.
- Auta klasyki, których życie zaczęło się po pięćdziesiątce, to m.in.: kultowa Warszawa, Ford Mustang, a także niezastąpiony i wciąż urokliwy VW Beetle.
Klasyka samochodów – dlaczego warto w nią inwestować?
Choć popularność aut, które dawno ukończyły 25 lat swojego drogowego życia, jest spora, to rok 2020 pod względem sprzedaży samochodów klasycznych na świecie nie należał do udanych. O mocnym hamulcu sprzedażowym dla oldtimerów i youngtimerów na rynku światowym może świadczyć fakt, że zachodni inwestorzy sięgali po młodsze, tańsze roczniki. Za Oceanem zmalało zapotrzebowanie na dobra luksusowe – w tym także na samochody zaliczane do klasyki motoryzacyjnej. W Polsce natomiast można mówić o prawdziwym wzroście popularności miłośników, którzy chętnie inwestowali w zabytkowe auta klasyki, i których cały czas przybywa.
Klasyki samochodowe to nie tylko okazja do inwestycji kapitałowej, ale również ogromna satysfakcja dla fanów, w żyłach których zamiast krwi płynie oktan. Poza wcześniej wymienionymi popularnymi modelami z polskich dróg, kolekcjonerzy chętnie sięgają po marki zachodnich konstruktorów – Aston Martin, Bentley, Ferrari, Rolls-Royce, Porshe czy Jaguar, których wartość, w przeciwieństwie do ich młodych i współczesnych braci, wzrasta.
Inwestycja w auta klasyki może przynosić dochody pochodzące z dwóch źródeł. Po pierwsze ze wzrostu ich wartości na rynku, których cena zależy od wielu czynników m.in.: wieku, marki, modelu, stanu technicznego, unikalności (liczba wyprodukowana w danym roku lub liczba konkretnych modeli jaka pozostała na całym świecie), a także mechanizmów finansowych i ekonomicznych związanych z popytem. Dla przykładu samochody klasyki, których sława przeminęła szybciej od popularności ich pierwszych właścicieli, mogą przewyższać kosztem modele, wydawałoby się, bardziej pożądane. Ich wysoka cena jest generowana tylko i wyłącznie dlatego, że były one w posiadaniu znanych osobistości ze świata filmu, polityki czy sportu.
Nie można przy okazji omawiania kultowych aut zapomnieć o tych, które stały się prawdziwymi rarytasami na rynku motoryzacyjnym za sprawą niepowtarzalnej linii nadwozia oraz tego, że ich kierowcami byli amanci kina czy czempioni motosportu. Niektóre klasyki samochodowe prześcignęły swoją sławą legendy, które je prowadziły, stając się zarazem jednymi z najdroższych aut świata. Aston Martin DB5, którym jeździł James Bond w Goldfingerze (Sean Connery), zyskał nowego właściciela za 6,4 mln dolarów, egzemplarz Mustanga Stevego McQueena Bullitt zmienił kierowcę za 3,4 mln dolarów, natomiast Bolid 312T F1, którym przekraczał linię mety Nicki Lauda w 1975, wygrywając mistrzostwo, został sprzedany za rekordową sumę prawie 20 mln dolarów.
Drugim źródłem, i coraz powszechniejszym, są auta klasyki wynajmowane w ramach różnego rodzaju okazji – w roli rekwizytów do produkcji filmowych, na pokazy i wystawy czy jazdy próbne.
Klasyk – samochód z duszą droższą od złota
Pomimo odnotowania delikatnego zachwiania na rynku starych i zabytkowych aut, można mówić o trendzie zwyżkującym. Inwestycja w klasyki samochodowe wiąże się z dywersyfikacją portfela oznaczającą ograniczenie ryzyka w okresie dekoniunktury. Inwestowanie zatem w stare czy kultowe marki może okazać się pretekstem do bezpiecznego lokowania aktywów, które w późniejszych latach ulegną opłacalnemu spieniężeniu. Kupno auta klasyka ma dużo wspólnego z kolekcjami numizmatycznymi – w obu tych przypadkach wartość przedmiotów wzrasta wraz z wiekiem.
Czy samochody klasyki to już tylko zbędny relikt przeszłości?
Samochody klasyki z minionych dekad to okazja dla entuzjastów dobrego i wyszukanego smaku motoryzacyjnego, których w Polsce przybywa z roku na rok. Poza dość pokaźną metryką aut, fani cenią w pojazdach ich klimat, myśl technologiczną i inżynieryjną, a także bardzo wyrafinowaną, niespotykaną lub ekstrawagancką, jak na dzisiejsze czasy, stylistykę. Dziś klasyka samochodów z drugiej połowy XX wieku oraz starszych przyciąga pasjonatów z całego świata. Organizowane targi motoryzacyjne to gratka nie tylko dla miłośników, którym podczas wystaw towarzyszą emocje i satysfakcja, to również szansa dla tych, którzy chcą obcować ze sztuką wysoką w namacalny sposób. Auta klasyki bez wątpienia należą do jednych z najśmielszych i niezastąpionych wytworów ludzkiej wyobraźni, które pokochał cały świat. Klasyki samochodowe stały się monumentem i klasą samą w sobie, bez których współczesna inżynieria nie wyglądałaby tak samo.
Klasyka samochodów w Automotyw.com
Nasz portal powstał z pasji i zamiłowania do czterech kółek. Auta klasyki zabiorą Was w podróż w czasie po markach kultowych modeli samochodów, które stały się inspiracją dla wielu konstruktorów dzisiejszego rynku motoryzacyjnego. Klasyka samochodów w automotyw.com to nie tylko przegląd najbardziej pożądanych aut z minionych dekad, to także powrót do pojazdów, które dla nas stały się interesującymi egzemplarzami z uwagi na ich niepowtarzalny charakter, i do dziś uznawane są za pomniki ówczesnej myśli technologicznej. To również ukłon w stronę tych, dla których miłość do motoryzacji stała się pasją, a auta klasyki czymś więcej niż tylko dodatkiem i wyznacznikiem drogowej mody. Jesteśmy dla tych, dla których samochody klasyki mają duszę.
Zapraszamy Cię do świata tętniącego oktanem i nieustającym zapachem spalin. Zapnij pasy i sprawdź, czym jeszcze zaskoczą Cię klasyki samochodowe. Odwiedź automotyw.com i podziel się z nami swoją opinią w mediach społecznościowych.