Samochody autonomiczne to jeden z najnowszych filarów rozwoju motoryzacji. Firmy prześcigają się nawzajem w rozwoju technologii potrzebnych do zbudowania samodzielnie poruszającego się auta. Prawda jest jednak taka, że większość samochodów wyposażonych w oczy, uszy i umysł do samodzielnej jazdy bazuje na modelach, które są dostępne dla zwykłych śmiertelników. Oto lista aut, które są wykorzystywane do testów i jazd autonomicznych przez firmy na całym świecie:
AURORA ex UBER – Volvo XC90, Ford Fusion (Mondeo)
Uber wydał setki milionów dolarów na projekt autonomicznego samochodu, ponieważ kiedyś kierownictwo uważało to za klucz do osiągnięcia rentowności. Teraz firma przekazuje autonomiczne pojazdy Aurorze – start-upowi z Doliny Krzemowej. Uber zainwestuje również 400 milionów dolarów w tę firmę, więc zasadniczo zapłaci jej za przejęcie działalności dotyczącej funkcjonowania autonomicznego samochodu, bo ta stała się finansowym i prawnym bólem głowy. A jakie pojazdy jeżdżą we tej flocie? Uber i Volvo Cars podpisały umowę dotyczącą współpracy technologicznej w 2016 r. Od tego czasu opracowały kilka prototypów, których celem jest opracowanie aut zdolnych do jazdy autonomicznej. Volvo XC90 jest pierwszym samochodem produkcyjnym, który w połączeniu z systemem jazdy autonomicznej opracowanym przez specjalistów z Ubera jest w stanie jeździć całkowicie samodzielnie.
Z kolei Ford i Uber podpisały strategiczne porozumienie w 2018, na mocy którego technologie autonomiczne trafiły do Fusiona (czyli Mondeo w USA), ale już rok później przedstawiciele obu firm byli sceptyczni co do postawionych sobie celów.
WAYMO ex GOOGLE – Toyota Prius, Chrysler Pacifica Hybrid, Jaguar i-PACE
Waymo to firma, która powstała na bazie tego, co stworzył Google ze swoim autonomicznym pojazdem i do dziś marka jest zależna od giganta z Palo Alto. Na pierwszy ogień poszły Toyoty Prius wyposażone w technologię Google i pierwsze autonomiczne mile zostały przejechane w 2014. W 2015 firma pokazała własny samochód Firefly, który samodzielnie pokonał trasę w Austin w Teksasie. Dwa lata później już jako Waymo firma nawiązała współpracę z FCA, aby wprowadzić do swojej floty zmodyfikowaną wersję minivana Chrysler Pacifica Hybrid 2017 – pierwszego pojazdu zbudowanego na masowej platformie produkcyjnej zaprojektowanego i zintegrowanego z Waymo Driver. Chrysler Pacifica ma hybrydowy układ napędowy typu plug-in. Jest to pierwszy zelektryfikowany pojazd w segmencie minivanów i ma 33 mile zasięgu w pełni elektrycznego. Ale hybrydy to nie wszystko, ponieważ Waymo nawiązało też współpracę z Jaguar Land Rover, dzięki czemu flotę autonomicznych pojazdów zasiliły w pełni elektryczne samochody Jaguar I-Pace z zamocowanymi na dachu systemami. W ciągu pierwszych dwóch lat produkcji zostanie zbudowanych do 20 000 pojazdów I-PACE, które będą dostępne dla kierowców serwisu Waymo, obsługując nawet milion przejazdów dziennie. Elektryczny i-PACE ma napęd na wszystkie koła z dwoma silnikami zaprojektowanymi przez Jaguara o łącznej mocy 400 KM i 696 Nm. Auto osiąga pierwszą setkę w czasie poniżej 5 sekund, a akumulator litowo-jonowy o pojemności 90 kWh zapewnia zasięg do 240 mil.
Tesla – wszystkie modele Tesli
W przypadku Tesli nie mówimy o firmie projektującej technologie autonomiczne, a o producencie samochodów, który rozwija je wewnętrznie. Obecnie Autopilot jest dostępny w każdym modelu Tesli, a odpowiada za to zestaw urządzeń pokładowych, który pozwala na samodzielne poruszanie się samochodów i firma nazywa go pakietem „HW”. Autopilot po raz pierwszy pojawił się w 2014 roku, kiedy firma wyposażyła swoje produkty w pakiet czujników i kamer HW1 obsługiwany przez izraelski system Mobileye EyeQ3. W 2016 firma rozpoczęła współpracę z NVIDIA. Zestaw osprzętu HW2 był pierwszym dzieckiem tej współpracy i obejmował aż 8 kamer dookoła całego pojazdu. W teorii miał już wszystko, ale w praktyce inteligencja, która odpowiadała za decyzje samochodu, korzystała jedynie z jednej z kamer. Właśnie dlatego kolejne alteracje mechaniki HW2.5 oraz HW3 koncentrowały się na podniesieniu mocy obliczeniowej i lepszej utylizacji dostępnego osprzętu. Tesla od października 2020 wprowadziła wersję „beta” swojego programu „w pełni autonomicznej jazdy” (FSD) dla ograniczonej liczby pracowników i klientów.
Pony.ai – Lexus model RX 450h, Hyundai Kona Electric, Lincoln MKZ, GAC Chuanqi
Od momentu swojego powstania 2016 r.Pony.ai testuje swoją usługę pilotażową, o której mówi „Robotaxi PonyPilot” od końca 2018 roku w Guangzhou w Chinach. W jej skład wchodziły Lincolny MKZ (bazujące na Fordzie Mondeo) oraz kompaktowe crossovery GAC Chuanqi. W listopadzie 2019 r. Pony.ai wprowadziła też publiczną usługę pilotażową Robotaxi w Kalifornii, gdzie firma zaprezentowała autonomiczne pojazdy w oparciu o elektrycznego, kompaktowego SUV-a Hyundai Kona Electric.
W 2020 firma ogłosiła, że otrzymała od Toyoty 400 mln dolarów na rozwój. Inwestycja jest przedłużeniem partnerstwa, które zostało zawarte pomiędzy Pony.ai i Toyotą w 2019 roku i opiera się na fundamentach ustanowionych na początku współpracy. Oznacza to, że od tej pory Pony.ai korzysta z samochód koncernu Toyota. Wizytówką floty Pony.ai stał się potężny SUV luksusowej marki Lexus – RX 450h.
Cruise – Chevrolet Bolt
W marcu 2016 r. General Motors przejął do tej pory niezależną firmę Cruise za i zainwestował prawie 1,5 miliarda dolarów w rozwój samochodów autonomicznych. Zbudowane na zamówienie Cruise pojazdy powstały na bazie małych elektrycznych Chevroletów Bolt. Pojazdy pierwszej generacji Cruise pokonały już miliony kilometrów w mieście, aby samodzielna jazda stała się rzeczywistością. Mają wszystko, czego potrzebują, aby jeździć samodzielnie: 40% urządzeń na ich pokładzie jest przeznaczone tylko i wyłącznie do jazdy autonomicznej – są więc zupełnie inne od swoich “normalnych” braci.
Dlaczego właśnie te modele?
Czy jest jakaś logika (wzór), który determinuje, dlaczego firmy decydują się na takie pojazdy, a nie inne? Pierwszym czynnikiem jest oczywiście przynależność kapitałowa i związane z tym partnerstwa – firma budująca autonomiczne samochody będzie korzystać z modeli koncernu, który ją wspiera. A jaki model wybiorą? Doświadczenie pokazuje, że tendencją jest korzystanie z samochodów elektrycznych lub hybrydowych. Jednym słowem takich, które są ekologiczne. Autonomiczna jazda jest postrzegana jako rozwiązanie przyszłości, którego wejście zwiastuje nowe standardy w ekologii oraz w bezpieczeństwie na drogach.
Wyrazy uznania dla Waymo Firefly
Spośród wymienionych firm tylko jedna stworzyła autonomiczne auto od postaw. Chodzi o taki pojazd, który na żadnym etapie projektowania i egzystencji nie był wyposażony w stanowisko do manualnego prowadzenia. Tym pojazdem jest elektryczny samochód Waymo Firefly, który powstał nie tylko na deskach kreślarskich, ale został faktycznie zbudowany i potrafi pokonywać trasy autonomicznie. Innym, do tej pory jedynie zapowiadanym stricte autonomicznym autem jest Cruise Origin, ale na jego premierę jeszcze musimy poczekać. Co przyniesie przyszłość? Zobaczymy…