Na polskich drogach oficjalnie znajduje się niespełna 400 różnego typu znaków drogowych. Wiele z nich jest rozpoznawana przez nas intuicyjnie, są tak powszechne, że widząc je działamy niemal automatycznie. Oprócz tego, w niektórych miejscach można spotkać nietypowe, bardzo rzadkie oznakowanie, warto wtedy wiedzieć, co dany znak znaczy.
Podwyżka mandatów i grzywień – Sejm przegłosował zmiany
Znak A-13 – Ruchomy most
W Polsce nie ma zbyt wielu miejsc ze zwodzonymi mostami, nic zatem dziwnego, że znak ten jest niezwykle rzadko spotykany. Warto jednak na niego zwracać uwagę, bo gapiostwo może skończyć nieoczekiwaną… kąpielą. Na szczęście zarządcy dróg zwykle dbają o to, by przed samym mostem zainstalowana była jeszcze dodatkowa sygnalizacja. Na przykład przed mostem obrotowym na rzece Szkarpawie na drodze wojewódzkiej 502 w woj. pomorskim ustawiona jest zapora (szlaban). Znak A-13 nie tylko ostrzega o nietypowym w Polsce elemencie infrastruktury drogowej, ale powinniśmy go również traktować jako ostrzeżenie przed ewentualnymi nierównościami na drodze w miejscu, w którym ruchomy most łączy się z jezdnią. Warto o tym pamiętać, bo nawigacje pokładowe i aplikacje nawigacyjne zazwyczaj wyświetlają tego typu mosty jako zwykłą drogę.
Znak B-13 – doskonale znany kierowcom jadącym tunelami
Jeżeli bardzo rzadko jeździcie przez tunele, ten znak raczej nie będzie często dla was widoczny, ponieważ najczęściej jest on zlokalizowany właśnie przed tego typu obiektami. B-13 to zakaz wjazdu pojazdów z towarami wybuchowymi lub łatwo zapalnymi. Co prawda teoretycznie benzyna w baku też jest łatwopalna, ale mowa o ilościach towarowych, a nie eksploatacyjnych. Zakaz dotyczy wyłącznie pojazdów przewożących materiały niebezpieczne i z tego tytułu odpowiednio oznaczonych (tablice barwy pomarańczowej na pojeździe). Czemu ten znak jest ustawiany przed tunelami? Wyobraźcie sobie katastrofalne skutki wypadku np. cysterny z łatwopalną substancją w takim miejscu.
Znak A-34 – oby był jak najrzadziej widoczny
Z jednej strony znaku tego nie znajdziemy nigdzie stale ustawionego, ale z drugiej – naszym zdaniem – i tak zbyt często jest on ustawiany na drogach. Znak ten zobaczymy jedynie w sytuacji, gdy będziemy przejeżdżać przez miejsce, w którym właśnie doszło do wypadku. Sami rozumiecie, im rzadziej taki znak będzie widoczny, tym lepiej. Sami, własną bezpieczną jazdą, możemy przyczynić się do ograniczenia sytuacji, w których musi on być ustawiany. Sam napis “Wypadek” jest opcjonalny. Już sama grafika ostrzega o wypadku w danym miejscu.
Znak A-27 – nadbrzeże lub brzeg rzeki
Znak A-27 spotkamy najczęściej w sytuacjach, gdy droga dociera bezpośrednio do brzegu rzeki czy innego wodnego zbiornika i tam się urywa. Ale nie tylko! Znak ten powinniśmy zobaczyć także w sytuacji, gdy droga przebiega bardzo blisko wody (np. wzdłuż rzeki), w odległości mniejszej niż 10 metrów i pozbawiona jest barier ochronnych.
Znak A-22 – niebezpieczny zjazd i A-23 – stromy podjazd
Te znaki ze zrozumiałych względów najczęściej znajdziemy na górskich drogach. Teoretycznie powinien on być ustawiany wszędzie tam, gdzie nachylenie (spadek podłużny drogi) wynosi co najmniej 7% (w górach od 10%), a w przypadku wzniesień odpowiednio 6% i 8% w górach. W praktyce jest on ustawiany również tam, gdzie mamy jakikolwiek spadek z bardzo ostrymi zakrętami, a nawierzchnia drogi jest złej jakości. Często oprócz samego znaku, pod nim znajduje się jeszcze informacyjna tabliczka T-9 informująca o rzeczywistym stopniu spadku na danym odcinku. Na przykład na powyższym zdjęciu spadek 14 proc. oznacza, że na 100 metrów drogi różnica pomiędzy jej górną, a dolną częścią wynosi aż 14 metrów, to więcej niż 4 piętra budynku mieszkalnego. Skoro już przy tym jesteśmy, to drogą w Polsce o największym nachyleniu jest bardzo wąska (ale da się wjechać autem) droga na Kocierz Moszczanicki (542m n.p.m. w Beskidzie Niskim). Maksymalne nachylenie na 100 metrach tej drogi to aż 28%!
Znak B-12 – relikt przeszłości, ale wciąż obowiązuje!
Znak B-12 to zakaz wjazdu wózków ręcznych, w rzeczywistości relikt przeszłości, ustawiany najczęściej przy drogach sąsiadujących z popularnymi targowiskami, miał przestrzegać handlarzy by nie próbowali wózków prowadzić ulicą, czy też poboczem tak oznaczonej drogi. Dziś bardzo rzadko spotykany, bo częściej widzimy wózki widłowe niż ręczne, ale B-12 wciąż obowiązuje. Co ciekawe, znaku zakazu wózków widłowych nie ma, choć można taki znak spotkać na terenach zakładów pracy, ale jest to znak ostrzegawczy BHP i nie ma nic wspólnego z przepisami drogowymi.
Znak B-19 – to nie jest zakaz wjazdu pojazdów
Znak B-19 to zakaz wjazdu pojazdów o nacisku osi większym niż wartość wskazana na danym znaku (3,5 tony na zdjęciu). Nie oznacza to jednak zakazu wjazdu samochodu ciężarowego, bo puste lub lekko załadowane auto ciężarowe może mieć mniejszy nacisk na oś. Warto jednak pamiętać, że w przypadku osi wielokrotnej, nacisk żadnej z osi składowych nie może odpowiadać masie większej, niż 80% masy podanej na znaku.