Włodarze japońskiej marki widzą co się dzieje na rynku. Europejczycy pokochali SUV-y i crossovery. Mazda zamierza skorzystać na tym trendzie i dziś Japończycy ogłosili plany wprowadzenia na rynek europejski dwóch nowych modeli w ciągu dwóch najbliższych lat. Te dwa modele to Mazda CX-60 i Mazda CX-80. To nie jedyne planowane zmiany.
Oprócz dwóch nowych modeli przedstawiciele japońskiej marki poinformowali o planach wprowadzenia nowej wersji znanego już i oferowanego w Polsce elektrycznego modelu Mazda MX-30. Mieliśmy go w naszej redakcji, poniżej recenzja tego modelu z napędem wyłącznie elektrycznym:
Mazda MX-30 – wyróżniający się “elektryk”
Nowość w przypadku Mazdy MX-30 polega na tym, że w przyszłym roku zadebiutuje w Europie wersja tego wozu doposażona w silnik Wankla, który będzie pełnić rolę generatora energii, dla wciąż podstawowego napędu elektrycznego. Plus tego rozwiązania jest oczywisty: największy mankament Mazdy MX-30, czyli jej niewielki zasięg na prądzie, traci w tym momencie znaczenie, z drugiej jednak strony auto, pod względem prawnym przestaje być zeroemisyjne i jego właściciel nie ma praw do jakichkolwiek przywilejów dotyczących aut elektrycznych czy wodorowych.
Kolejne nowości ogłoszone przez japońskiego producenta, to dalsze poszerzenie gamy dużych SUV-ów, ale już poza Europą. Japoński producent rozszerzy swoje portfolio o modele CX-70 i – największe auto – CX-90. Pojawi się również zupełnie nowa Mazda CX-30 na nowej, małej platformie.
Wracając do modeli, które pojawią się u nas. Mazda CX-60 i CX-80 to auta większe od dziś dostępnego w gamie modelu CX-50, wyposażone w odpowiednio dwa i trzy rzędy siedzeń. Nowe SUV-y zapoczątkują europejską premierę hybryd plug-in japońskiego producenta. Auta oprócz oczywistego w hybrydzie silnika elektrycznego będą wyposażone w czterocylindrowe rzędowe jednostki spalinowe.
Naszą ciekawość wzbudziły jednak plany wprowadzenia nowych, sześciocylindrowych silników: benzynowej jednostki nowej generacji e-Skyactiv X oraz wysokoprężnego silnika Skyactiv-D. Oba zostaną połączone z miękko-hybrydowym systemem pracującym z napięciem 48V. Niestety nie mamy jeszcze dla was zdjęć nowych modeli, ich wyglądu producent nie ujawnił. Gdy tylko pojawią się pierwsze zdjęcia, na pewno je u nas zobaczycie.
Najlepsze japońskie silniki wg Adama Włodarza