Dacia już kilka dni temu poinformowała o wprowadzeniu do oferty zupełnie nowego modelu Dacia Jogger, jednak dzięki obecności na targach IAA Mobility 2021 odbywających się w Monachium, mieliśmy okazję obejrzeć ten samochód na własne oczy i możemy się z Wami podzielić naszymi wrażeniami.
Dacia Jogger jest rozpoznawalna na pierwszy rzut oka, jeżeli chodzi o markę. Z przodu mamy charakterystyczne LEDy do jazdy dziennej o kształcie będącym sygnaturą świetlną marki (kształt litery Y), co Dacia zaprezentowała już wcześniej w testowanych przez nas modelach Sandero i Logan najnowszej generacji.
Kompakt, ale jakże pakowny
Choć formalnie mamy tu do czynienia z autem klasy kompaktowej (segment C), to projektanci rumuńskiej marki z francuskim kapitałem się postarali. Auto ma rozstaw osi wynoszący aż 2,9 metra, dzięki czemu wewnątrz nie ma ciasnoty, choć – od razu możemy to powiedzieć – na ostatnim rzędzie foteli z szóstym i siódmym miejscem dobrze będą się czuć jedynie dzieci. Dorośli też się zmieszczą, ale będzie im ciasno w trzecim rzędzie. Warto też podkreślić niezły, 20 mm prześwit – na działkę z rodzinką dojedziecie bez problemu.
Trzeba też pamiętać o tym, że choć auto w wersji pięciomiejscowej oferuje bardzo pokaźną przestrzeń bagażową (od 708 do aż 842 litrów przy normalnie dostępnych pięciu miejscach), to już w wydaniu siedmiomiejscowym przestrzeń ta maleje do 160 / 213 litrów. Oczywiście trzeci rząd można złożyć, wtedy mamy od 565 do 712 litrów, czyli wciąż mniej niż w wersji wyłącznie pięciomiejscowej. Ale to i tak dużo.
Wnętrze – jak w Dacii Logan, tyle, że miejsca więcej
Jeżeli chodzi o pomysł na stylizację wnętrza, użyte materiały, fotele, wygodę i funkcjonalność, to wnętrze jest bardzo podobne do Logana najnowszej generacji. Kokpit natomiast z charakterystycznym ekranem, sprytnym uchwytem na smartfon czy panelem klimatyzacji jest praktycznie identyczny jak w modelach Sandero i Logan najnowszej generacji. Czy to źle? W żadnym razie, bo całość jest bardzo prosta w obsłudze. Zobaczcie nasze wideo z wnętrza auta:
Silniki z Joggerze – będzie fabryczne LPG, a potem hybryda E-Tech
Na początek model Dacia Jogger oferowany będzie z nowym silnikiem benzynowym w gamie Dacii, jest to benzynowa, turbodoładowana jednostka 1.0 TCe 110 (o mocy 110 KM i 200 Nm momentu). Oprócz tego auto będzie oferowane z dwupaliwowym (fabryczne LPG) silnikiem TCe 100 LPG, znanym już z innych modeli najnowszej generacji rumuńskiej marki. W obu przypadkach silnik łączony jest z manualną przekładnią, wersja LPG będzie mieć zasięg, który jeszcze długo nie będzie osiągalny dla aut elektrycznych. Dzięki zbiornikowi na benzynę o pojemności 50 litrów i 40-litrowemu (w praktyce trochę mniej gazu wejdzie) zbiornikowi na LPG auto będzie wstanie przejechać ponad 1100 km bez odwiedzania stacji paliw.
Jednocześnie przedstawiciele marki, z którym rozmawialiśmy podczas oglądania modelu Jogger, zakomunikowali nam, że w 2023 roku na rynku pojawi się również Dacia Jogger z napędem hybrydowym (technologia E-Tech z silnikiem 1.6 i dwoma motorami elektrycznymi ze skrzynią wielotrybową MMT bez klasycznego sprzęgła) – już teraz firma jest pewna, że będzie to najbardziej przystępna cenowo 7-miejscowa hybryda w Europie. Działanie hybryd E-Tech wyjaśnialiśmy na przykładzie testu modelu Renault Captur w poniższym materiale.