Zaledwie 20-letni Fin ze swoim bardziej doświadczonym pilotem Jonne Halttunenem zwyciężyli w Rajdzie Estonii wygrywając 8 z 24 odcinków specjalnych Rajdu. Co ciekawe Ott Tänak wygrał aż 10 odcinków specjalnych, ale pech w początkowych etapach w piątek zrujnował szanse na zwycięstwo ekipy z Estonii. W rajdach liczy się łączny czas przejazdu, a nie to, w ilu odcinkach specjalnych wygrywasz. Przewaga Finów nad drugimi Irlandczykami (Breen / Nagle) w WRC Rally Estonia wyniosła niemal minutę (dokładnie 59,9 sekundy). Poniżej krótkie wideo podsumowujące dzisiejsze odcinki 19-23:
Z rezultatów w Estonii ponownie może cieszyć się Toyota. Trzech czołowych kierowców jeżdżących Toyotą Yaris WRC uplasowało się na pierwszych pięciu pozycjach, oprócz Finów, na czwartym miejscu dojechali Francuzi (Ogier / Ingrassia), a na piątym Brytyjczycy (Evans / Martin). Kierowców Toyoty przedzielili dwaj kierowcy jadący modelem Hyundai i20 Coupé WRC zajmując pozycje na podium. Wiceliderem rajdu pozostali Irlandczycy (Breen / Nagle), a na trzecim miejscu mamy Belgów (Neuville / Wydaeghe). Końcowa klasyfikacja zespołów w Rajdzie Estonii prezentuje się następująco:
W klasyfikacji generalnej Rajdowych Mistrzostw Świata na czele wciąż jest Sebastien Ogier, którego czwarte miejsce pozwoliło kontrolować sytuację – największy konkurent Francuza w tegorocznym sezonie – Elfyn Evans – zakończył Rajd Estonii na piątym miejscu. Oto klasyfikacja generalna kierowców po WRC Rally Estonia:
Jak łatwo się domyśleć, zmian nie ma również jeżeli chodzi o klasyfikację konstruktorów, na czele wciąż Toyota, przed Hyundaiem:
Godny pochwały jest również wynik polskiej załogi. Kajetanowicz i Szczepaniak utrzymali pozycję wiceliderów w kategorii WRC3, w której wygrała rosyjska ekipa (Łukjaniuk i Fedorow). Rosjanie byli w tym roku nie do prześcignięcia. Wyniki klasy WRC3 poniżej:
Dla przypomnienia jeszcze co się działo w poprzednich dniach rajdu: