Tytuł dla Krzysztofa Ratajczaka, efektowny pościg z końca stawki i pierwszy incydent wyścigowy na zakończenie sezonu MX-5 Cup Poland. Do zobaczenia za rok!
Wygrywając pierwszy wyścig ostatniej podwójnej rundy pucharu Mazda MX-5 Cup Poland, Krzysztof Ratajczak zapewnił sobie tytuł mistrza Polski w pierwszej edycji pucharu. 200-konne roadstery japońskiego producenta wzięły udział w ostatni piątek i w sobotę (2-3 października) w dwóch wyścigach sprinterskich oraz w dwugodzinnym wyścigu endurance.
Najlepszy nie dał szans konkurentom
Pierwsza, piątkowa sesja kwalifikacyjna zakończyła się zwycięstwem lidera punktacji Krzysztofa Ratajczaka. W wyścigu po 25 minutach walki na torze poznaniak pewnie wygrał po raz siódmy w tym sezonie i zapewnił sobie tytuł mistrzowski. Drugi przyjechał na metę Marcin Fedder, a na najniższym stopniu podium stanął Nikodem Wiśniewski. Kolejne miejsca zajęli Grzegorz Grzybowski, Krzysztof Siadkowski i Marcin Siadkowski.
Drugi, sobotni wyścig przyniósł największą do tej pory porcję emocji. Krzysztof Ratajczak z powodów osobistych opuścił poranną sesję kwalifikacyjną i startował z końca stawki. Pierwsze pole startowe wywalczył Marcin Fedder, przed Nikodemem Wiśniewskim i Krzysztofem Siadkowskim. Wkrótce po starcie Wiśniewski wyprzedził Feddera i objął prowadzenie. Na trzecim okrążeniu stracił pozycję lidera, a wychodząc z ostatniego zakrętu zaliczył efektowny piruet i znalazł się w alei serwisowej, którą pokonał w regulaminowym tempie 60 km/h. Stracił w ten sposób sporo czasu i spadł na piątą pozycję.
Tymczasem Krzysztof Ratajczak szybko dogonił czołówkę. Na szóstym okrążeniu wyprzedził Feddera i został liderem. Przez kilka okrążeń ta dwójka toczyła porywający pojedynek o prowadzenie i zwycięstwo w wyścigu. Ostatecznie to Ratajczak okazał się lepszy. Tymczasem metę ósmego okrążenia niemal razem pokonali Grzybowski, Wiśniewski i Krzysztof Siadkowski. Na hamowaniu przed zakrętem numer 1 doszło do kolizji, w której dwaj pierwsi wypadli z toru i uderzyli w barierę. Obydwa samochody zostały mocno uszkodzone. Wywieszono żółte flagi i wyścig zakończył się za samochodem bezpieczeństwa. Zwyciężył Ratajczak przed Fedderem i braćmi Krzysztofem i Marcinem Siadkowskimi. Krzysztof Ratajczak bezapelacyjnie zdobył tytuł mistrzowski, wygrywając wszystkie osiem wyścigów w sezonie, chociaż wygrane nie zawsze przychodziły mu łatwo.
Dwie godziny sobotniego ścigania
W sobotę po południu trzy pucharowe Mazdy stanęły na starcie dwugodzinnego wyścigu endurance w stawce 36 załóg. W załodze Mazdy nr 075 z Krzysztofem Ratajczakiem zadebiutował Wojciech Smorawiński, wnuk zmarłego kilka miesięcy temu Adama Smorawińskiego, legendy polskiego sportu motorowego. Wcześniej tego samego dnia poznaniak wygrał wyścig pucharu 318iS Cup, nazwany memoriałem jego sławnego dziadka.
Ratajczak i Smorawiński wygrali wyścig, pokonując różnicą jednego okrążenia załogę Marcin Fedder / Grzegorz Grzybowski, a najniższy stopień podium zajęli bracia Siadkowscy. Trzy Mazdy uplasowały się w klasyfikacji generalnej wyścigu endurance na 10, 11 i 12 pozycji, ustępując tylko znacznie mocniejszym samochodom. Fedder i Grzybowski zapewnili sobie tytuł mistrzowski w klasyfikacji sezonu w wyścigach endurance.
Punktacja końcowa Mazda MX-5 Cup Poland po 8 wyścigach (nieoficjalna)
Krzysztof Ratajczak 200
Marcin Fedder 138
Grzegorz Grzybowski 70
Marcin Siadkowski 52
Krzysztof Siadkowski 49
Nikodem Wiśniewski 39
Łukasz Byśkiniewicz 33
Błażej Buliński 27
Krzesimir Kwasiborski 26
Piotr Więcek 18
Jakub Wyszomirski 12
Anna Bigos 12
Wszystkie rundy Mazda MX-5 Cup Poland odbywają się w ramach Wyścigowych Samochodowych Mistrzostw Polski organizowanych przez Polski Związek Motorowy oraz Automobilklub Wielkopolski.