To pytanie zadaje sobie z pewnością wielu fanów aut bawarskiej marki. Z BMW M4 Competition mieliśmy już do czynienia i wiemy że napęd i układ jezdny daje spore możliwości. Nowy “Bawarczyk” zmierzył się ze słynnym “Zielonym Piekłem” – Północną Pętlą toru Nürburgring. Czas? 7:30,79. Doskonały rezultat.
Zobacz nasz test BMW M4 Competition
Jak doskonały? Wystarczy porównać z czasami uzyskanymi przez inne samochody z podobnego segmentu. Na przykład Alfa Romeo Giulia Quadrifoglio w 2016 roku uzyskała czas 7:32. Czy było jakieś auto produkcyjne, które było szybsze? Owszem. W 2008 roku Nissan przeprowadził test modelu Nissan GT-R. Auto prowadzone przez Toshio Suzukiego uzyskało czas 7:29,03. Ciekawostką jest jednak fakt, że jeszcze szybciej pojechało… BMW M4 GTS poprzedniej generacji. Okrążenie Północnej Pętli zajęło mu czas 7:27,88. Jednak rekordowe M4 GTS było modelem w edycji limitowanej, tymczasem najnowszy przejazd to w pełni seryjny model.
Jak pisał Łukasz Walkiewicz w naszym teście: Gdybym miał kupić to auto, sugerując się wyglądem – odpadłoby w przedbiegach, ale gdyby zawiązali mi oczy i zdjęli opaskę w środku, każąc najpierw pojeździć, mocno bym się zastanowił. Takie właśnie jest nowe BMW M4 Competition.
Jako ciekawostkę dodamy, że seryjne M4 Competition pobiło rekord nowego, seryjnego Audi RS 3 sprzed kilku dni. Czteronapędowy kompakt z Ingolstadt, z czterema pierścieniami uzyskał czas 7:40,748. Bezwzględnie bawarskie auto to ostry zawodnik.